Gramy w Erpegi Jesienią – GEJ 2013

Notka organizacyjna dla osób, które wybierają się pograć w erpegi w ostatni weekend października. Info wrzucam na bloga, żeby mieć wszystko w jednym miejscu, bo przestaję ogarniać maile – zwłaszcza, że część ludzi nie korzysta z opcji „odpowiedz wszystkim”.

Na początku – do ekipy dołączył Wajs, jest nas zatem czternaście osób. Dwa słowa o nim – kilkanaście lat temu zagrał kilka sesji i chętnie odświeży sobie pamięć i odpocznie w miłym towarzystwie. Czasem łoimy razem w Kamień Gromu, czy Dominiona. To taki sam rubaszny prostak jak większość jadących.

Termin wyjazdu: 24-27 października (choć część ekipy dojedzie w piątek 25)
Miejsce: Chata Morgana – info o miejscu i dojeździe na stronie http://www.chatamorgana.ig.pl Mamy zarezerwowany cały jeden budynek, czyli maksymalnie może nas być 17 osób. Dostępny jest bilard, piłkarzyki, stoły do planszówek i erpegów oraz stół do tenisa na dworze – z Trikim daliśmy radę pograć nawet w lutym, tylko nie było pomarańczowej piłeczki… Nie ma samoobsługowej kuchni, jest jedna lodówka.
Skład
Od czwartku: Furiath, Karax, karp, Kevin, Rochu, Senmara, Triki, Zydy
W piątek dojeżdżają: Araven, Kamil, KFC, Maro, Smartfox, Wajs
Dojazd
Czwartek: Furiath z Senmarą dojeżdżają samochodem z Poznania.
Rochu, Karax i Zydy dojeżdżają do mieszkania Trikiego, gdzie całą czwórkę zgarniam ja. Zabieramy się z bagażami do katów, gdzie dwie osoby przeskakują do Kevina, robimy zakupy i śmigamy do Jastrowca.
Piątek: KFC dojeżdża na sesję rano około 9:00. Maro i Smartfox dojeżdżają samochodem z Wałbrzycha wieczorem. Z Wrocławia Kamil zgarnia Aravena. Wajs dojeżdża sam samochodem.
Żarełko
Zamawiamy u gospodarzy jeden ciepły posiłek dziennie (jednogarnkową obiadokolację). Koszt z tego co pamiętam 13zł od głowy, ale karmią dużo i dobrze. W piątek gulaszowa, w sobotę bigos, zastanawiam się jeszcze nad czwartkiem. Chętni na jedzenie to:
karp, Triki, Maro, Roch, Kevin, Furiath, Senmara, Araven, Smartfox, Karax, Kamil, KFC, Zydy, Wajs
Czyli już komplet.
Plan weekendu
Czwartek
Przyjazd około 19-20, na 21 zamawiam obiadokolację. gramy w planszówki, karcianki, pijemy i dobrze się bawimy, żeby następnego dnia nie wydziczać. Do wyboru będzie:
– Dominion + np. z Seaside (karp)
– Kamień Gromu (karp)
– Nightfall (Triki)
– LotR (Zydy)
– Dixit (Furiath)
– Inwazja (Furiath)
Jak czegoś zapomniałem, lub ktoś bierze coś jeszcze dajcie znać. Czy mi się wydawało, czy ktoś pisał o Chaosie w Starym Świecie?
Piątek (rano):
Gramy w erpegi w dwóch grupach, poniżej prowadzący, system i ekipa. Wczoraj po rozmowie z Kevinem zrobiłem małą zmianę:
karp Krzyżowiec SW: Roch, Zydy, Furiath, KFC
Triki Klanka/urban fantasy na FATE: Kevin, Karax, Senmara
Limit trzech graczy w ekipie. Zaczynamy jak kac pozwoli, kończymy najpóźniej około 19.
Piątek wieczór:
Trzy ekipy, start 20, dobrze byłoby, żeby do tej pory wszyscy dojechali:
karp B&B SW: Furiath, Kamil, Senmara, Karax,
Kevin, Achtung Cthulhu na SW: Araven, Roch, KFC
Triki FATEslask: Maro, Smartfox, Zydy, Wajs
Limit osób w ekipie to czterech graczy. Kończymy grać w sobotę do około 14 (z przerwą na sen).
Sobota popołudnie:
Gramy na trzy ekipy, start około 15
Furiath, Klanka: Triki, Kamil, Karax
Roch, Edge of Empire: KFC, Zydy,Wajs
Smartfox, CotAC: Araven, karp, Kevin, Maro, Senmara
Wszelkie pytania, zapisy i zmiany proszę w komentarzach.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Wyjazdy erpegowe. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

35 odpowiedzi na „Gramy w Erpegi Jesienią – GEJ 2013

  1. Adriano Kuc pisze:

    Celowo to zrobiliście z tą datą.
    Jakbyście byli koleżeńscy to jeszcze 5 dni temu byłem w Polsce i przyjechałbym.
    Ale Wy gardzicie emigrantami.
    (;;;)

    • karprpg pisze:

      Piszesz się na przyszłość? Jak tak, to podeślę Ci maila za trzy tygodnie, jak będę znał termin. Może Hallowi będzie pasiło, to przyjechałbyś z ziomkiem i nie byłoby czuć emigrantem. Przynajmniej nie od razu. 🙂

      • Oj śmieję się karpiu, Triki mi wcześniej wspominał że jakoś w tym okresie się będziecie spotykać i już dawno wiedziałem że na pewno nie będzie mnie w Polsce.
        A Zbig zagoniony, z Nim również się nie spotkałem…
        Na razie nie wybieram się do RP (traumę mam), także może za rok.
        Kto wie…

  2. Roch Hercka pisze:

    Na piątkowy wieczór zapisuję się do Kevina na sesję 🙂

  3. KFC pisze:

    Tak pewnie piszę się, zapomniałem napisać.

  4. smartfox pisze:

    Są kulki, jest zabawa! 🙂 Fajnie, że wszystko się finalizuje.

  5. karprpg pisze:

    Uaktualnienia.
    1 – Źrą wszyscy.
    2 – Mamy trzeciego prowadzącego na sobotę, Rochu poprowadzi Edge of Empire, czyli nowe Star Warsy 🙂

  6. triki pisze:

    Prowadzę:
    Piątek rano: Klanarchia [max 4 osoby]
    Piątek wieczór: FATEŚląsk. [max 4 osoby]

  7. triki pisze:

    a z tego co wiem:
    Karaxa pisz na obydwie Klanarchie.

  8. Tomek (Araven) pisze:

    Zagrałbym w Star Warsy nowe, ale Krzyżowców nie porzucę.

  9. Furiath pisze:

    Piątek rano:
    – ja Krzyzowiec, Sen chce u Trikiego w Klanę albo urban fantasy.

  10. mrufon pisze:

    Ryba – czy w planach jest – jak zwykle – czułe, wieczorne dotykanie?

  11. mrufon pisze:

    No to o tym mówię – jak inaczej uprawiać seks z Zydym, który mieszka tak daleko? Przygodnie, bo o rutynie nie ma mowy.

  12. triki pisze:

    GEJowicze,
    Czy unfikujemy trunki sponiewierania na czwartek?

  13. karprpg pisze:

    Jak to unifikujemy? Jak będziemy pić to samo to nikt się nie porzyga… 😛
    Gniewko, wiesz, że ja się alkoholem nie brzydzę. Sam nastawię się pewnie na łychę, albo czerwone wino.
    A tak na Marginesie Wajs w piątek woli rubasznych rycerzy, niż przerażonych poszukiwaczy, a w sobotę dołącza do ekipy starwarsowej.
    Senmara za sf-ami nie przepada, woli fantaziaki, albo mhrok. Grać u Furiatha nie chce jak ma wybór, zatem w sobotę zostaje CotAC u Smartfoxa. Rozmawiałem wczoraj z Tomkiem, piątego gracza chętnie przytuli. Zatem w temacie sesji wszystko jasne.

  14. Kevin pisze:

    A co z żarełkiem poza obiadokolacjami? Robimy jakieś wspólne megazakupy, czy każdy we własnym zakresie?

  15. karprpg pisze:

    Zmiany transportowe naniesione.
    Na sesję K+ rano w piątek dojeżdża KFC.

  16. KFC pisze:

    Dzięki chłopaki, było w pytona!

  17. Pingback: Krzyżowcy Bursztynowego Wybrzeża po raz dziewiąty | karp w sieci

Dodaj odpowiedź do KFC Anuluj pisanie odpowiedzi