Evil ’24 – organizacyjnie

Za tydzień i jeden dzień spotykamy się w Chacie Morgana, na naszym małym erpegowym święcie. Evil tradycyjnie rozpocznie się w czwartek (8 lutego) i skończy w niedzielę (10 lutego). Fikuśnie koszulki spakowane, majteczki wykrochmalone, pierogi ulepio… a nie, Kasia nie jedzie. Tak, czy siak, kości turlam trochę wieczorami, żeby je rozgrzać, bo trochę zimno.

W skrócie, bo w sumie niemal wszystko wiadomo:

– będzie nas łącznie 25 osób, z czego 24 grające;
– koszulka tym razem nawiazuje do starego evilowego hasła: Erpegi Valentynki I Landrynki, wizka poniżej, koszt oczywiście nieznany, kolorki też nie, pożyjemy… Ale zapisy oczywiście już;
– rozkład pokoi wrzucępewnie na poczatku przyszłego tygodnia;
– a teraz zapisy na sesje – i tu kilka uwag. Poprosiłem MG o kilka informacji więcej, w tym godzina rozpoczecia sesji oraz przybliżony czas jej trwania. Sesja krótka to taka do 4 godzin, średnia 4-7, a długa 8+. Oczywiście wszystko to orientacyjnie, bo wiadomo jak to w praniu wychodzi. Na niebiesko będę zaznaczał sesje pełne. Tyle:

czwartek
będzie 20 graczy, pięć sesji MG + trzech graczy:
Dealta Green
Blacksat
MG: Jaro
gracze: Mat, Michu, Żuku//
postaci: gotowe
godzina rozpoczęcia: 18:00
czas trwania: krótka / średnia

Demon Dog / Mork Borg
Company of the Fading Star
MG: KFC
gracze: Mieszko, MoNika, psyl//
postaci: robione na miejscu
godzina rozpoczęcia: 19-21
czas trwania: krótka / średnia

Dungeons & Dragons 5ed, Forgotten Realms
Shadows over the Moonsea
MG: Ania,
gracze: Magda, Wnuku, Technik//
postaci: gotowe
godzina rozpoczęcia: 19:00 / 20:00
czas trwania: krótka / średnia

Vaesen_2020
Fides potestas est
MG: Maro
gracze: karp, Pan Roman, triki//
postaci: gotowe
godzina rozpoczęcia: 19
czas trwania: krótka

Void Zero
MG: Zły Janek
gracze: Szary, tsar, Nika//
postaci: gotowe
godzina rozpoczęcia: 18:00-18:30
czas trwania: krótka / średnia

piątek
jesteśmy już w komplecie, 23 osoby grające, pieć sesji, na trzech MG+4 graczy, na dwóch MG+3graczy
Delta Green
tytuł: Music from A Darkened Room
MG: Szary
gracze: Wnuku, MoNika, Technik//
postaci: gotowe
godzina rozpoczęcia: 16:30
czas trwania: średnia / długa

Dungeons & Dragons 5ed, Spelljammer
Light od Xaryxis
MG: tsar
gracze: psyl, triki, Zły Janek, Żuku//
postaci: gotowe
godzina rozpoczęcia: 15:00
czas trwania: średnia

Fallout RPG
tytuł: Once upon a time in the Wasteland
MG: Michu
gracze: Pan Roman, Mat, Magda, Smartfox//
postaci: gotowe / robione na miejscu
godzina rozpoczęcia: 17:00
czas trwania: średnia

Out of the Ashes
MG: karp
gracze: Maro, Jaro, Ania, KFC//
postaci: robione na miejscu
godzina rozpoczęcia: robienie postaci 11:00
czas trwania: długa

Zew Cthulhu
MG: Senmara
gracze: Fiona, Sapril, Mieszko, Nika//
postaci:
godzina rozpoczęcia:
czas trwania:

sobota
22 graczy, pięć sesji, na dwóch MG+4 graczy, na trzech MG+3 graczy
Call of Cthulu 7 ed. setting: 1916 rok
info: Dziwna choroba trawi trzewia zmęczonej wojną Europy. Ludzie zapadają w sen i nie można ich dobudzić tygodniami. Lekarz, naukowiec Constantin von Economo przepowiada nową epidemię. Mistycy czują niepokój. Coś dziwnego wstrząsnęło Krainą Śnienia.
Sesja dla osób pełnoletnich
MG: triki
gracze: Ania, Szary, tsar, Zuku//
postaci: robione na miejscu
godzina rozpoczęcia: 11:00 – robienie postaci, 13:00 – sesja
czas trwania: średnia

Cyberpunk 2020
tytuł: kontynuacja kampanii
MG: Smartfox
gracze: Maro, Technik, Senmara, Zły Janek//
postaci: gotowe
godzina rozpoczęcia: 16:00
czas trwania: średnia / długa

Deadlands Reloaded / Savage Worlds
MG: Magda
gracze: Michu, KFC, Sapril, Mieszko//
postaci: gotowe
godzina rozpoczęcia: 16:00
czas trwania: długa

Dungeons & Dragons 5ed, Forgotten Realms
tytuł: Tales Trees Tell
MG: Mat
gracze: Jaro, karp, MoNika, Maro//
postaci: gotowe
godzina rozpoczęcia: 14:00 / 15:00
czas trwania: długa

Monster of the Week
Pity the Cat
MG: Ania
gracze: Technik, Senmara, Zły Janek//
postaci: gotowe
godzina rozpoczęcia: 17:00
czas trwania: średnia

Pirate Borg / Mork Borg
MG: Pan Roman
gracze: Nika, psyl, Wnuku//
postaci: robione na miejscu
godzina rozpoczęcia: 15:00
czas trwania: średnia

Koszulka w przybliżeniu będzie o taka:

koszulki:
damskie
S: KFC, Orant (v),
M: karp, Magda, Ania,
L:
XL: Senmara, Senmara, psyl (v)
2XL: Sandra (v),

męskie
S: Wnuku,
M: KFC, Żuku, Mieszko, Smartfox, psyl,
L: Sapril, Nika, MoNika, ZłyJanek, Mat, psyl,
XL: karp, Sapril, Jaro, MoNika, Technik, Michu,
2XL: PanRoman, PanRoman, Maro, triki, Smartfox, Szary,
4XL: Parasit,

Zakwaterowanie:
Pub
nr 6: karp, psyl, triki,
nr 7: Pan Roman, Zły Janek,
nr 8: Szary, Technik, Żuku,
nr 12: Ania, Mat,
nr 22: MoNika, Michu,
nr 32: Nika, tsar,

Domek
nr D1: Magda, Jaro,
nr D2: Maro, Aga,
nr D3: Wnuku, KFC, Sapril,
nr D4: Senmara, Fiona, Mieszko,

Graliśmy Jesienią w Erpegi

GEJ’23 to dobry wyjazd był. Od razu to poznałem, jak w sobotę wieczorem musiałem policzyć dni, żeby upenić się, czy aby na pewno to finisz, końcówka, że jutro do domu. (za)Szybko zleciało, ale na pocieszenie dodam od razu, że nigdy (chyba) nie było aż tak szybko jednego wyjazdy po drugim, bo od GEJ-a ’23 do Evila ’24 będzie raptem dwa i pół miesiąca. Napisałbym, że nie zdążę się stęsknić, ale po co kłamać…

Na miejsce dotarłem z Mieszkiem i Kasią, po drodze wyhaczyliśmy obiadokolację w Manowce Bistro w Jaworze – smacznie było – a potem już Chata, cmoki, misie, bezbrody wójek Romek, bezwłosy Zydy, kudłaty Fafnir… takie tam. Pierwszą sesją w której brałem udział, było Vaesen (z własną nakładką) 2020.pl. Na wycince Puszczy Białowieskiej ekipa w składzie Maro, Kasia i Wnuku tropili jurnego odyńca, nie przejmowali się przykutymi do drzewa rusałkami i lekceważyli sobie leszego. Sesja zakończyła się na wniosek Mara, poparty niezłymi rzutami „leszego”. Nie pamiętam kiedy ostatnio butelka wódki poszła na sesji w pół godziny, ale cóż podlaskie rekwizyty zobowiazują. Pozostaje tylko pytanie „ale jaky jest klymat?”.

Piątek dzień małpiątek – a tak po prawdze to hobbitów-nicponi, w tych rolach ja, Mieszko i Sapril, a Pan Wiking zapewnił nam wiele radości. To moja trzecia sesja Jedynego Pierścienia u Wikinga, która utwierdza mie tylko w przekonaniu, że uniwersum Tolkiena w wydaniu Patryka – TAK, mechanika TORa – NIE. Grać mogę, prowadzić raczej nie będę. Nic to, Władca Pierścieni na 5E zakupiony, pożyjemy zobaczymy. Sesja petarda, uśmiałem się, w trakcie hobbit mi trochę wydoroślał, ale i tak „Oko Saurona” już nigdy nie będzie takie samo. Nigdy.

W sobotę – po bardzo dobrym obiedzie w Jadło i Chmiel – poprowadziłem po raz drugi na tym wyjeździe, tym razem Broken Compass. Do stołu oprócz mnie siedli Kadu, Ania, Mat i Zientol – super ekipa, każdemu MG takiej życzę. Gdyby ktoś zastanawiał się, jaka umiejka jest w stanie pomagać innym postaciom zawsze i wszędzie, to jest to „Orientacja w terenie”, nawet jakby kolega chciał z półobrotu, to warto z wyczuciem kierunku. Jakby były wątpliwości, Damian zinterpretuje. Bardzo dobrze się bawiłem, Compass na wyjazdowe sesje sprawdza mi się po raz kolejny, kto wie, może w lutym poprowadzę Złoty Wiek?

Drobne wnioski na przyszłość:
– jeśli jechać na posiłek, to Jadło & Chmiel – siedem minut, menu krótkie, ale duże i smaczne porcje, rozsądnie cenowo – i jakże oni piwo poprawili przez te kilka lat gdy tam nie zaglądałem… Padła propozycja na przywiezienie cateringu do Chaty, osobiście – jeśli niedaleko – wolałbym ruszyć tyłek, ale jeśli byłaby odpowiednia ilość chętnych…
– druga propozycja – całkiem sensowa – to uwzględnienie przy opisie sesji orientacyjnego czasu trwania gry i godziny rozpoczęcia. Poważnie biorę to pod uwagę – jedni wolą sędzić na graniu więcej czasu, inni ponerdzić przy piwku, po soczystej, trzygodzinnej sesji. Jeden woli obiad w knajpie i sesję jak się ściemni, inny w południe przebiera nożkami, że już by zagrał. imho – z grubsza do ogarnięcia.
– sprawa trzecia – że wrócę do garów – Kasia i Mieszko, znany w niektórych kręgach jako Gaudi, wyprodukowali pewną ilość pierogów, która została ze smakiem pożarta. Nawet te dla Foxa ktoś ponadgryzał. Tak sobie myślę – super inicjatywa, pierogi pychota, na pewno do powtórzenia, tylko jak to ogarnąć, żeby nie było na grzbiecie tylko dwójki osób? Sam ich w domu nie zrobię, w Chacie szkoda czasu na lepienie… A może nie szkoda? Co myślicie?
– przybywa nam par – fajnie, ale nie przybywa pokoi, a czasy kiedy na GEJa jeździło 15 panów i Ewa minęły. Doliczyłem się w naszej „szerokiej” grupie dziesięciu par, czyli dokładnie tyle, ile pokoi mamy do dyspozycji. Moi drodzy, liczcie się z tym, że nie każda para dostanie swój pokój, wiem, że dla wielu z was to nie jest problem, ale jeśli przy dużej ekipie macie pomysł na wspólne zakwaterowanie z kimś (jak np. Mieszko+Kasia+Ewa+Fiona) to dajcie znać, bo czasami wydaje mi się, że w tych puzzlach brakuje kilku części…
– na koniec wniosek z odrobiną prywaty – nagadał mi Pan, wójku Romku, a co najgorsze racji w tym sporo. Niniejszym obiecuję poprawę, Out of the Ashes kupione, prawie przeczytane, kto wie, może poprowadzę jeszcze w lutym.

Drogie dzieci, Evil odbędzie się w dniach 8-11 lutego 2024, mam nadzieję do zobaczenia.
W GEJ-u udział wzięli:

Senmara, Fiona, Jaro, Mat, Ania, Zydy, Sandra, psyl, wójek Romek, kalendarz z laskami i karpiem, Pan Wiking, Maluszek, karp, Parasit, Zientol, Aga, Balbina, Maro, Kadu, MoNika, Michu, Mieszko, Kasia, KFC, Wnuku, tsar, Nika oraz mniej widoczni Technik, Camparis, Smartfox, Sapril i Fafnir.

GRAMY’23 – organizacyjnie

Za tydzień i jeden dzień spotykamy się w Chacie Morgana i Gramy w Erpegi Jesienią. Po kilku latach GEJ ponownie odbędzie się w listopadzie, a choć kilka osób zgłaszało problemy związane z terminem, będzie nas równo trzydzieści osób. Ale zacznijmy od zapisów na sesje.

czwartek, sesje zaczniemy jak zjadą się wszyscy, czyli pewnie nie przed 18:00, ale też i nie później niż o 20:00. Będzie nas 27 osób, z czego 25 grających, sesji 5, a więc u każdego MG dokładnie czwórka graczy:
Death in space (MG Pan Wiking): Mat, Kadu, Technik, Zydy//
Honor MacKenziech (MG Zientol): KFC, Senmara, Maluszek, Michu//
My Little Pony 18+ (MG Ania): Mieszko, Nika, psyl, Fiona, MoNika//
Stories from the Grave (MG Pan Roman): Parasit, Jaro, tsar, Sandra//
Vaesen 2020 (MG karp): Zły Janek, Maro, Wnuku, Orant//

piątek, godzina sesji ze znakiem zapytania, bo trzy osoby (Camparis, Smartfox, Sapril) dojadą dopiero tego dnia. Będzie już komplet czyli 30 osób, z czego 28 grających, a będziemy się bawić na sześciu stołach, czyli cztery sesje po 4 graczy i dwie sesje po 3 graczy. Neuroshima u Technika to kontynuacja kampanii, więc miejsc już brak:
Eat the Reich (MG Pan Roman): Ania, Nika, MoNika//
Forgotten Realms, D&D 5 ed. „Hammer and Anvil” (MG Mat): Parasit, Maluszek, Camparis//
The One Ring (MG Pan Wiking): karp, Zły Janek, Sapril, Mieszko//
Neuroshima (MG Technik): Maro, Senmara, Zydy, Orant//
The Wildsea (MG Kadu): Jaro, Zientol, KFC, Michu//
Zew Cthulhu (MG Smartfox): tsar, Wnuku, Sandra, psyl//

sobota, cały dzień na granie 🙂 Komplet czyli 28 graczy ale sesji tylko pięć, zatem przy trzech stołach MG i pięciu graczy, a przy dwóch stołach MG i czterech graczy. Na moją sesję w Popsutym Kompasie zapisało się czterech prowadzących, więc wolnych miejsc już nie ma:
Astral Horizon, D&D 5e (MG Jaro): Smartfox, Technik, Maro, Sapril, Senmara//
Broken Compass (MG karp): Ania, Mat, Kadu, Zientol//
Warhammer 2 ed., Tysiąc Tronów (MG Parasit): Mieszko, Fiona, Michu, Maluszek, Camparis//
Zero Void Stories from the Grave (MG Zły Janek Pan Roman): Zydy, Nika, psyl, KFC, MoNika//
Zew Cthulhu (MG tsar): Pan Roman, Pan Wiking, Wnuku, Sandra, Orant//

Teraz na spokojnie kilka słów organizacyjnie
Miesjce
Chata Morgana,
Termin
23-26 listopada 2023
Ekipa
od czwartku: karp, PanRoman, Maro, Aga, ZłyJanek, Senmara, Fiona, Zydy, Zientol, Mieszko, Orant, KFC, Parasit, Wnuku, Jaro, psyl, Sandra, Technik, tsar, MoNika, Michu, Nika, PanWiking, Maluszek, Mat, Ania, Kadu,
od piątku: Camparis, Sapril, Smartfox,

Koszulki – wzór jak powyżej, zamówienia były na maila, można sprawdzić, czy wszystko się zgadza:
damskie
S: KFC, Maluszek, Orant (V – jeśli możliwe),
M: karp, Zientol, Ania, Jaro, tsar
L: Camparis,
XL: Senmara, Fiona,
2XL: psyl,
męskie
S: Wnuku, Camparis,
M: KFC, psyl, Smartfox, Kadu, Orant, Orant, Revek
L: Zły Janek, Sapril, Zydy, Mat, MoNika, MoNika, psyl
XL: karp, Zientol, psyl, Sapril, tsar, Jaro, MoNika, MoNika, Technik,
2XL: Pan Roman, Pan Roman, Maro, Smartfox,
4XL: Parasit,

Będzie nas więcej niż łóżek w Chacie, dlatego proszę o kwaterowanie się w wyznaczonych pokojach.
Pub (16 osób)
nr 6: karp, Zydy, Kadu, Sapril,
nr 7: Pan Roman, Mat, Ania,
nr 8: tsar, Smartfox, Jaro,
nr 12: psyl, Sandra,
nr 22: MoNika, Michu, Technik,
nr 32: Camparis, Nika,
Domek (12 osób)
nr D1: PanWiking, Maluszek,
nr D2: Maro, Aga,
nr D3: Zientol, KFC, Parasit, Wnuku,
nr D4: Senmara, Fiona, Mieszko, Orant,

Panie prezesie, kontrol mamy w Kole…

Reset ’23 był dla mnie wyjątkowy z kilku przyczyn. Było nas aż trzydzieści sześć osób, z czego grających aż trzydzieści cztery. Sprawiło to, że sesji leciało równocześnie każdego dnia po siedem, a łącznie wyszło ich aż dwadzieścia jeden. I wiecie co? Chyba po raz pierwszy nie było (dużego) problemu z MG, ba sam prowadziłem tylko raz. Co było grane? Black Sword Hack, Blue Planet: Recontact, Candela Obscura, Cień Władcy Demonów, Cy_borg, Dark Sun, D&D 5 ed., Delta Green, Klanarchia, Liminal, Neuroshima, Realms of Terrinoth, Spelljammer, Tartarus Gate, The One Ring, Traveller (dwie sesje), Usagi Yojimbo, Wilkołak Apokalipsa, Wyprawa za mur, Zew Cthulhu 7 ed (dwie sesje).
Co działo się na sesjach? Pojęcia nie mam, gdyż po pierwsze dobrze bawiłem się na tych, które prowadziłem i tych, w których udział brałem jako gracz. Po drugie zaś, piątek zdominowały mi własne urodziny – wierzcie albo nie, ale jakiś tam stres był, zwłaszcza, że przez kilka ostatnich lat starałem się hamować te najlepsze pomysły, a teraz nie miałem pojęcia, kto miałby to robić. Więc nie zastanawiałem się na przykład czy Maro otworzy „szwedzkie śledzie”, tylko kiedy to zrobi… Ale po kolei.

W czwartek, wjechały po mnie Krakusy, dwie i pół godziny pokręconych rozkminek (w jaki sposób Pan Roman poznałby nas, gdyby był prominentnym działaczem PiS?) i wspólny obiad z Wałbrzych Team. To już taka mała tradycja. Dojazd do Chaty, piąteczki, buziaczki, sesja. Na pierwszy rzut poprowadziłem Liminal, sesja miała się rozegrać na Złotym Dworze króla fei Midasa, ale… Wstęp trochę nam zajął (4-5 godzin), więc u Midasa postaci graczy gościły ostatnią godzinkę. Generalnie bawiłem się ok, choć niedosyt pozostał, a w finale wątki ciąłem w diabli. Emocji nie brakło, postaci jedna po drugiej padały – bardziej z braku Woli, niż Wytrzymałości, ale udało się. Wiedźma na czas jakiś pozostanie w Złotym Dworze.

Pierwszą połowę piątku spędziłem na sesji The One Ringa u Pana Wikinga. Ależ było cudnie, podejście MG do świata Tolkiena przypomniało mi, że te dwadzieścia pare lat temu, moja wizja Śródziemia, nieskażona filmami Jacksona, wyglądała zupełnie inaczej. Jasne, że jestem fanboyem trylogii w wykonaniu Petera J, ale… Super spędzony czas! W dodatku sesja de lux, bo pomoce zrobione przez Wikinga „w czasie covida” cieszą oko.

Drugą połową piątku zajął się Pan Krab, Sumo Sum i kilku prominentnych działaczy Koła Wędkarskiego, ale nie ma co pisać, jak można zobaczyć:

W sobotę wybrałem seję u Pana Romana z kilku przyczyn. Jestem na erpegowym głodzie, a Pan Roman to długodystansowiec, nie kończy sesji po trzech kwadransach, czy tam godzinach. Inna sprawa, że o Candela Obscura coś tam słyszałem i chciałem zobaczyć co i jak. No i zobaczyłem. System niestety nie pokazał mi ani niczego nowego, ani fajnego. Pan Roman zrobił swoje, ale czy coś by się zmieniło, gdyby to było Cthulhu? A może po prostu intensywny weekend dał mi się we znaki, bo młodość młodością, ale regeneracja jakby już nie ta 😉

Dzięki za fei na dragach, nocne pogaduchy, gobliny z rozstrojem żołądka, power napy w przerwie sesji, Paprykarz Szczeciński, Jezioro Łabędzie… Do zobaczyska na GEJu, który w tym roku będzie trochę później, bo 23-26 listopada, czyli za dokładnie dwa miesiące.

Udział wzięli: Aga, buu, Fiona, Jaro, Jędrzej, Kadu, karp, KFC, Łuki, Magda, Maluszek, Marcelina, Mariola, Maro, Michu, Mieszko, MoNika, Nika, Orant, Paladyn, Pan Roman, Pan Wiking, Parasit, psyl, Revek, Sandra, Sapril, Senmara, Smartfox, Szary, Technik, triki, tsar, Zły Janek, Zydy, Żuku.

Reset ’23 – organizacyjnie

Dziewięć dni, to już końcowe odliczanie. Odliczacie? Ja trochę tak. Wielkimi krokami nadchodzi Reset ’23. Kilka słów organizacyjnie, więc jak już przeskrolujecie i zapiszecie się na sesje, to rzućcie okiem na to co piszę tutaj:

1. Tak aby formalnościom stało sie zadość – Chata Morgana, 6-9 lipca 2023.
2. Ekipa – nie było nas jeszcze na erpegowym wyjeździe tak wielu na raz – trzydzieści sześć duszyczek – wynikają z tego dwie rzeczy:

• sesje gramy na siedmiu stołach równocześnie, jest lato, ma być ciepło, zakładam, że ogarniemy. Plusem jest to, że MG będą mieli po 3-4 graczy, nie więcej.
• pokoje będą ściśle przypisane, a ich rozkład znajdziecie w tej wiadomości trochę niżej. Jeśli ktoś będzie przede mną na miescu i będzie miał wątpliwość gdzie się ładować, proszę poczekać z kwaterunkiem.
• z kim się widzimy: karp, Żuku, Pan Roman, Maro, Aga, Zły Janek, Technik, KFC, Magda, Jaro, Sapril, Łuki, Revek, Jędrzej, Mariola, psyl, Sandra, triki, Marcelina, buu, MoNika, Michu, Nika, Mieszko, Orant, Zydy, Kadu, Paladyn, Parasit, tsar, Szary, Senmara, Fiona, Pan Wiking, Maluszek, Smartfox,

1. Godziny sesji – w czwartek ludzie się zjeżdżają, zaczynamy między 19, a 20. Jeśli jako MG chcesz zacząć wcześniej, dogadaj to ze swoimi graczami, jeśli jesteś graczem i nie dojedziesz na 20, odezwij się do MG i ustalcie razem jak to rozwiążecie. W piątek sesje mają się skończyć do 20, weźcie to pod uwagę odsypiając oraz planując tego dnia wyjazd na obiad. Sobota jak zwykle na luzie.
2. Koszulki. Wzór jeszcze nie jest gotowy, ale jutro o 10 muszę wysłać zamówienie do buu, więc macie dokładnie tyle czasu, aby się zdecydować, potem może być różnie. Koszulka tym razem jest tematyczna, opowiada jak widać o zabijaniu potworów w Chacie Morgana. Zamawiać koszulki można (a nawet należy) teraz. Co istotne – we własnym interesie sprawdzajcie, czy dodałem do listy:
   damska S: Orant (V), Maluszek, KFC,
   damska M: karp, Magda, Marcelina,
   damska L:
   damska XL: Senmara, Fiona,
   damska XXL: Sandra,
   męska S:
   męska M: Mieszko, Żuku, Revek, Smartfox, KFC, Kadu,
   męska L: Łuki, psyl, ZłyJanek, Nika, Jędrzej, Zydy,
   męska XL: karp, tsar, Sapril, MoNika, MoNika, triki, Michu, Paladyn, Technik,
   męska XXL: Maro, Szary, PanRoman, PanRoman, Jaro, Smartfox,
   męska XXXXL: Parasit,

Jeśli skrolowałeś do zapisów, to stop, to już tutaj. Wpisujemy dzień, sesję, MG. Sesja „niebieska” jest pełna, wybierz inną, na tą i tak Cię nie dopiszę. Zapisałeś się, bo nie była „niebieska”? Poczekaj chwilę, zobacz czy cię dodałem, czy nikt Cię nie wyprzedził. Przybyło nam kampanii (jest ich trzy), siłą rzeczy są już pełne. Limit graczy na sesjach – czwartek i piątek 5 x 4 graczy + 2 x 3 graczy, w sobotę 6 x 4 graczy, 1 x 3 graczy. MG i kampanie już dodane, lecimy z resztą:

Sesje:
czwartek
Black Sword Hack – Kadu: Pan Wiking, Mieszko, KFC, Sandra//
Cy_borg – Pan Roman: Magda, Technik, Szary, Parasit//
Klanarchia – Senmara: MoNika, Nika, Maluszek//
Liminal – karp: buu, Maro, Żuku, Orant//
Realms of Terrinoth, „Mniejsze Zło” – Zły Janek: psyl, Michu, Revek//
Traveller – triki: Jędrzej, Zydy, Sapril, Łuki//
Usagi Yojimbo – tsar: Smartfox, Jaro, Marcelina, Paladyn//

piątek
Blue Planet: Recontact – Smartfox: Szary, Łuki, Sapril, KFC//
Cień Władcy Demonów – triki: buu, Żuku, MoNika, Zydy//
Neuroshima – Technik: Senmara, Magda, Orant, Maro//
Tartarus Gate – Zły Janek: Nika, Revek, Maluszek//
The One Ring – Pan Wiking: karp, Paladyn, Jaro, Sandra//
Wyprawa za mur – psyl: kadu, Jędrzej, Michu//
Zew Cthulhu 7 ed – Marcelina: Pan Roman, Parasit, tsar, Mieszko//

sobota
Candela Obscura – Pan Roman: karp, Maro, Nika, Revek//
Dark Sun, D&D 5 ed., „Skarbiec Daroma Madara” – Paladyn: KFC, Orant, Jedrzej, Jaro//
Delta Green: Music from a darkened room – Szary: Michu, MoNika, Maluszek//
Spelljammer – tsar: Zły Janek, triki, psyl, Żuku//
Traveller 2nd ed. – Smartfox: kadu, Technik, Pan Wiking, buu//
Wilkołak Apokalipsa – Parasit: Łuki, Sapril, Mieszko, Zydy//
Zew Cthulhu 7 ed – Magda: Fiona, Senmara, Marcelina, Sandra//

Noclegi:
Pub
nr 6: karp, Zydy, Technik,
nr 8: Smartfox, tsar, Żuku,
nr 7: PanRoman, ZłyJanek, Revek, buu,
nr 12: Sapril, Łuki,
nr 22: KFC, Kadu,
nr 32: PanWiking, Maluszek,
Domek
nr D1: Magda, Jaro,
nr D2: Maro, Aga,
nr D3: Paladyn, Parasit, Szary,
nr D4: Mieszko, Orant, Senmara, Fiona,
Domki zewnętrzne:
Domek 1: Jędrzej, Mariola, MoNika, Michu, Nika,
Domek 2: triki, Marcelina, psyl, Sandra

Był sobie Evil

Czas mija nieubłaganie, z wyjazdu na wyjazd coraz trudniej zabrać mi się za napisanie podsumowania w sensownym terminie, a z każdym kolejnym dniem wspomnienia są coraz bardziej kolorowe, niczym magiczne cuksy Harrego Pottera. Cóż, zaryzykuję i nadgryzę…

Pomiędzy lutym, a lipcem zazwyczaj niewiele mam czasu na granie, nie inaczej jest w tym roku. Z tym większym sentymentem wspominam ów Evil, z dnia na dzień dostrzegając kolejne walory i pobudzajac tęsknotę za graniem oraz nerdowskimi pogaduchami.

W liczbach Evil był uroczy, równo trzydziestu uczestników, osiemnaście sesji, równo po sześć każdego dnia. Sporo się działo, ale jeśli chodzi o granie, wspomnę tylko te sesje, które dotyczyły mnie. W czwartek poprowadziłem Warlocka, a do stołu siedli ze mną Jaro, Maro, Mieszko i Sapril. System z dość śmiertelną mechanką został potraktowany przez graczy dość luźno, co zakończyło się TPK, choć mój udział w tej masakrze to jakieś 50%, bo jedną z postaci zaciukał inny gracz, który chwilę potem sam także pozegnał się ze swoją pokraką. Materiału zeszła może połowa, więc może kiedyś odgrzeję tego fantaziakowego kotleta na innym silniku. Było wesoło, dobrze się bawiłem, a granie w Pubie, zwłaszcza w czwartek, ma swój urok.

Na stołach obok, ekipa Złego Janka szukała złota zagrabionego przez nazistów, Pan Roman prowadził śmiałków pośród Rzek Londynu, Triki szukał Cienia Władcy Demonów, Psyl Wyprawił kilka osób za Mur, a w domku obok Magda doprowadzała do szaleństwa trzech panów… i jedną panią też. Gdzieś tam na parapecie, zza płonącej czarnej świeczuchy, z portretu wykonanego przez Rafała Szłapę, spozierał na nas Furiath, który zostawił nas na jakiś czas dokładnie rok wcześniej. Zgodnie z życzeniem, było bez biadolenia.

W piątek, w czasie gdy w pubie Moloch w osobie Technika nękał gromadę nieszczęśników gdzieś na pustkowiach postapo Ameryki, ekipa Szarego zbrojnie konfrontowała się z pomiotami przedwiecznego, Revek udowadniał damom i dżentelmenom, że jednak Genesys, tsar transferował komiksowy świat Usagiego Yojimbo na jawę, a Zły Janek prowadził Troubleshooters, ja wraz z Marem, Mieszkiem i Panem Romanem, na zlecenie Trikiego rozkręciliśmy niezłą rozrubę w Ostogrodzie. Uwielbiam łotrzykowskie fantaziaki, na tej sesji bawiłem się wybornie, kontynuacja kampanii, którą rozpoczęliśmy od eksploracji Davokaru bardzo przypadła mi do gustu i mam nadzieję, że będzie dokładka.

W sobotę Smartfox i Jaro powiedli ekipy przez starą i nową odsłonę Night City, Pan Roman pokazał, że Cthulhu niejedno ma imię, tsar poprowadził Spelljammera, a Paladyn wyrwał trzy kobiety na Hard… City. Ja w tym czasie zaszyłem się z Michem, Moniką, Zydym i muzą z lat ’90 w pokoju na górze, z którego eksplorowaliśmy zabytki Rodos, zakamarki Wiednia i góry Bośni. Broken Compass to dobra gra jest, na pewno będę do niej wracał.

Jakoś wytrzymam te półtora miesiąca, Reset 2023 tradycyjnie w drugi weekend lipca, a dokładnie 6-9. Dzięki i do zobaczyska już niedługo. W Evilu udział wzięli: Paladyn, Senmara, Jaro, Magda, Camparis, Ochłap, Revek, Nika, karp, Monika, buu, Sandra, Michu, psyl, Szary, Żuku, Żydy, tsar, Smartfox, Maro, Balbina, Aga, Technik, Zły Janek, Marcelina, Triki, Akira, Sapril, Pan Roman, Orant, Mieszko oraz mniej widoczni na zdjęciu Pajmon, Fiona i Wnuku.

Evil ’23 – organizacyjnie

Evil – sceptyczna psycholożka we współpracy z klerykiem oraz budowlańcem starają się badać przypadki opętań przez demony oraz inne zjawiska nadprzyrodzone… i choć tak zapowiadany był serial z 2019, to przecież nasze spotkanie, które będzie miało miejsce za dwa tygodnie, aż tak bardzo różnić się pewnie nie będzie. Ale to za czas jakiś, teraz marudna księgowa rywalizując z informatykiem i budowlańcem starać się będą uniknąć przypadkowej sesji, żeby potem były właściwe zjawiska nadprzyrodzone…

Organizacyjnie
data: 9-12 lutego 2023
miejsce: Chata Morgana
ekipa: karp, Mieszko, Orant, PanRoman, Revek, Technik, Maro, Aga, Sapril, Wnuku, triki, Marcelina, tsar, Magda, Jaro, Paladyn, MoNika, Michu, Nika, buu, ZłyJanek, Senmara, Fiona, psyl, Sandra, Szary, Żuku, Camparis, w piątek dołączą: Smartfox i Zydy.
pokoje: jak widać powyżej będzie przytulnie, tym bardziej, że nie mamy do dyspozycji dwóch zewnętrznych domków. Pokoje będą zatem przydzielone odgórnie, postaram się być wystarczająco wcześnie, ale też wrzucę rozpiskę pokoi na grupie na FB.
koszulka: będzie klanarchiowa, bo druga edycja czai się za rogiem. To jeszcze nie jest końcowa wersja, buu nawet jeszcze nie dostał projektu, żeby pomieszać farby, ale nie licząc kolorów, dużo już się nie zmieni. Zamówienia im szybciej tym lepiej. Kosztu koszulki jeszcze nie znam, optymistycznie zakładam między 35, a 45 zł. Podajemy ksywkę, rozmiar oraz damska czy męska.
Damska S: Orant (V), Sapril,
Damska M: karp, KFC, Marcelina, Magda,
Damska L: Camparis,
Damska XL: Senmara, Fiona,
Damska XXL: Sandra,
Męska S: Camparis, Wnuku,
Męska M: Mieszko, Revek, KFC, Żuku, Smartfox,
Męska L: Sapril, psyl, Zydy, Nika, ZłyJanek,
Męska XL: karp, Sapril, MoNika, MoNika, Michu, triki, tsar, Zientol, Jaro, Technik, PanRoman, PanRoman,
Męska 2XL: Maro, Smartfox, Szary
Męska 4XL: Parasit

No i wreszcie – zapisy na sesje. Taki symbol „//” znaczy, że sesja jest pełna, wybierz inną, na tą i tak Cię nie dopiszę. MG już zapisani, kampanie ogarnięte, reszta kto pierwszy ten lepszy. Każdgo dnia gramy w sześciu ekipach równolegle. W czwartek gra 27 osób (w tym MG), czyli trzy ekipy MG + trzech graczy, trzy sesje MG + czterech graczy. W piątek i sobotę gra 28 osoby, dwie ekipy w składzie MG + trzech graczy oraz cztery ekipy MG + czterech graczy.
Sprawdzajcie chwilę po zapisie, czy zdążyliście się wpisać tam, gdzie chcieliście.

Czwartek
Broken Compass (MG Zły Janek): Technik, Nika, Michu//
Rivers of London (MG Pan Roman): buu, Sandra, Camparis, Wnuku//
Shadow of the Demon Lord (MG triki): Orant, tsar, MoNika//
Warlock (MG karp): Jaro, Mieszko, Sapril, Maro//
Wyprawa za mur (MG psyl): Marcelina, Senmara, Żuku//
Zew Cthulhu (MG Magda): Szary, Fiona, Revek, Paladyn//

Piątek
Delta Green (MG Szary): buu, Sandra, Camparis, Zydy//
Neuroshima (MG Technik): Senmara, Magda, Orant, psyl//
Ruins of Symbaroum (MG triki): karp, Maro, Mieszko, Pan Roman//
The Troubleshooters (MG Zły Janek): Wnuku, Michu, Żuku//
Usagi Yojimbo RPG (MG tsar): Smartfox, Jaro, Marcelina, Paladyn//
Wolsung na Genesys (MG Revek): Sapril, Nika, MoNika//

Sobota
Broken Compass (MG karp): MoNika, Zydy, Michu//
Cthork Borg (MG Pan Roman): Magda, Nika, Wnuku, Marcelina//
Cyberpunk 2020 (MG Smartfox): Technik, Maro, buu, Senmara//
Cyberpunk RED (MG Jaro): Szary, Revek, Mieszko, Sapril//
D&D Spelljammer (MG tsar): Zły Janek, triki, psyl, Żuku//
Hard City (MG Paladyn): Orant, Sandra, Camparis//

No to lecimy z tymi zapisami!

Pomiędzy

Dwa miesiące temu, jakoś tak o tej porze, wraz z Marem, Mieszkiem i Zientolem toczyliśmy boje z wszelakim złem zamieszkującym Fornost, a Pan Wiking rzucał nam kłody podnogi – nie za małe, nie za duże, ot takie w sam raz. Za dwa miesiące będę się powoli pakował, dopasowywał ostatnie kawałki układanki, z której dzień, czy dwa później poprowadzę sesję oraz jak zwykle jarał się na spotkanie z bandą nerdów. Teraz jest ten nieszczęsny moment, w którym dioda rezerwy akumulatorka zaczyna nieśmiało migać, a ja zastanawiam się, gdzie ją do lutego doładować. Evil moi drodzy, odbędzie się w dniach 9-12 lutego 2023, mail z zapisami za kilka dni trafi na waszą pocztę, ale najpierw kilka słów o GEJu.

Było przytulnie. Dwadzieścia dziewięć duszyczek, to już trochę i nawet jeśli jedna ekipa grała w „Domku”, a druga w „Jasiu i Małgosi” to i tak w „Pubie” było gwarnie. Ma to swoje minusy, ma też plusy. Jak ktoś gra poza Pubem, na większy komfort na sesji, ale z drugiej strony, mniej okazji do integracji. Coś za coś.

Podsumowanie w kilku zdaniach. Koszulina wyszła kozacko, ale Paskud i ekipa z Grumpy Geeks rozpieszczają nas już od dłuższego czasu. Wyjazd zaczął mi się wczesniej niż innym, bo wsiąść do pociągu z Panem Romanem i Złym Jankiem, to już przygoda 🙂 Potem wspólny obiadek z ekipą wałbrzyską, zakupy, rajd po świeżym asfalcie i Chata Morgana.

Czwartek to Liminal, sesja którą poprowadziłem dla Technika, Pana Wikinga, Zientola, Mara. Było ok, choć nie ustrzegłem się czwartkowej pułapki (trap), czasu jest nie za wiele i jak się nawymyśla scen, topotem trzeba ciąć. Druga czwartkowa pułapka (ambush) to chęć integracji po okresie posuchy, nerdzenia, pogaduch, piwerka… Ale wiecie jak jest, „prowadzisz, nie pij” 🙂

Piątek – Ruins of Symbaroum. W końcu wkroczyłem do Davokaru jako gracz, a nie MG, w cholerę czasu na to czekałem. Jako dzielny, ambryjski kapitan Davorin Jelsa, w towarzystwie postaci odgrywanych przez Mara, Mieszka i Antka, zanurzyłem się w mroku starożytnego lasu, w którym nękał nas triki pod wieloma postaciami. 5 ed. D&D to nie jest mechanika, którą dobrze znam, czy bardzo lubię, ale z całą pewnością działa. Natomiast Davokar nadal ma w sobie to coś, chętnie do niego wrócę.

Sobota – Jedyny pierścień, 2 edycja. Fajna sesja, litościwy Mistrz Gry, bawiłem się dobrze, choć hobbitem więcej w to raczej grał nie będę, ale takim krasnoludem – chętnie.

Siedemnaście sesji na sześciu stołach w trzy dni. Trzy nowe duszyczki (Antek, Maluszek i Sapril), trzy niedospane noce, od groma śmiechu i pozytywnej energii. Za zdjęcia kudosy dla Camparis, Tsara i Zydego. Tymczasem diodka mryga, tęsknota zżera bateryjki. Do lutego.

Jakoś tak od lewej: triki, Marcelina, Technik, Smartfox, Jaro, Aga, Maro, karp, MoNika, tsar, Magda, Zły Janek, Sandra, Pan Roman, psyl, Michu, Zydy, wnuku, Zientol, Parasit, Antek, Camparis, Sapril, Orant, Mieszko, Pan Wiking, Maluszek, Senmara i Fiona

Gramy w Erpegi Jesienią MMXXII

Już za chwileczkę, już za momencik… tymczasem:
Zapisy na koszulki za nami, zaliczki w zasadzie wpłacone, pozostało wbić na upatrzoną sesję i już. Na tegorocznym GEJu będzie nas 29 osób, tak więc w Chacie Morgana zrobi się przytulnie. Zapewne na tyle przytulnie, że skorzystamy też z obydwóch domków, tylko muszę dogadać z Izą jak bardzo (nie)ciepło będzie.
Od czwartku obecni:
karp, Senmara, Fiona, MoNika, Michu, Orant, Mieszko, Pan Roman, triki, Marcelina, Technik, psyl, Sandra, Camparis, Maro, Aga, Zydy, Z. Junior, Zły Janek, Zientol, Wnuku, Parasit, tsar, Pan Wiking, Maluszek, Magda i Jaro
w piątek dojadą:
Smartfox i Sapril

Zapisy na sesje
Aga i Fiona nie grają, tak więc w czwartek przy pięciu stołach zagrają ekipy w składzie MG + 4 graczy, a w piątek na sześciu stołach trzy ekipy MG + 4 graczy i trzy ekipy MG + 3 graczy. Zapisujemy się w komentarzach do tego wpisu, a nie w komentarzach do komentarzy. Najlepiej w ogóle nie komentować komentarzy, bo robi się lekki bałagan.
Taki znak na końcu linii „//” – oznacza, że sesja jest już pełna, nie dopisuj się. Jeśli właśnie się zapisałeś, to poczekaj tą minutę, czy dwie, aż zaktualizuję i sprawdź, czy ktoś cię nie ubiegł.
Tradycyjnie MG są już zapisani, teraz pora na graczy. W sobotę zapełniona przez MG jest sesja Travellera u Foxa, na wszystkie inne w momencie rozpoczęcia zapisów są miejsca, choćby jedno. A teraz – kto pierwszy ten lepszy, ciach:

Sesje, Gramy w Erpegi Jesienią 2022:
czwartek
2400 Cosmic Highway – MG tsar: Pan Roman, Orant, Mieszko, Maluszek//
Cyberpunk RED – MG triki: Parasit, Zydy, psyl, Michu//
Dungeon World – MG Zły Janek: Jaro, Sandra, Marcelina, Camparis//
Liminal – MG karp: Technik, Pan Wiking, Zientol, Maro//
Zew Cthulhu – MG Senmara: Magda, Wnuku, Z. Junior, MoNika//

piątek
Neuroshima – MG Technik: Senmara, Magda, Zydy, Orant//
Ruins of Symbaroum – MG triki: karp, Z. Junior, Maro, Mieszko//
Tiny Cthulhu – MG Pan Roman: Sandra, Wnuku, Michu, psyl//
Twilight Empire (Genesys) – MG Zły Janek: Pan Wiking, Parasit, Maluszek//
Ulice śmierci – MG Zientol: MoNika, Camparis, Sapril//
Usagi Yojimbo RPG – MG tsar: Jaro, Smartfox, Marcelina//

sobota
D&D 5ed. – MG Jaro: Zydy, Marcelina, Wnuku//
Jedyny Pierścień – MG Pan Wiking: karp, Zientol, Maro, Mieszko//
Shadow of the Demon Lord – MG Pan Roman: Camparis, Michu, MoNika//
Traveller – MG Smartfox: tsar, triki, Zły Janek, Technik//
Warhammer 2 ed. – MG Parasit: Z. Junior, Sapril, psyl//
Zew Cthulhu – MG Magda: Senmara, Orant, Sandra, Maluszek//

Nazywali go piratem…

No bo jak inaczej nazywać kapitana Białej Mewy, który moplikiem mknie na Trynidad i na Kubę, a załoga paraduje dumnie w takich oto koszulinach:

Reset Anno Domini 2022 to dobry wyjazd był. Frekwencja dopisała, było nas trzydzieści jeden duszyczek, bawiliśmy się łącznie na piętnastu sesjach, grane były: Brindlewood Bay, Cyberpunk 2020, Cyberpunk Red, Electric Bastionland, Forgotten Realms, Heart,  Mausritter, Mothership, Liminal, Root RPG, Soulbound, Twilight 2000, Unholy Land, Wampir Maskarada i Zew Cthulhu. Było w czym wybierać, zwłaszcza jeśli ktoś nie zaspał na zapisy.

Był też czas na zabawę inną niż erpegi, okrągłe urodziny obchodził Zły Janek, co zakończyło się imprezą, do której wstep można zobaczyć poniżej:

Nazywali go piratem,
Bo z Internetu czasem gry brał,
Mówili, że nie miał kolegów,
Choć każdy z nich go miał!

To chłopak był z Kamienia,
Chociaż twardego nie miał nic,
Łkał wyrzucając krytyka,
Czy depcząc ka-czwórki szpic!

Ref. Przez Bałtyk mknie Biała Mewa,
Zbiera PedDeki piracka brać (hej!)
Każdy się śmierci spodziewa,
Zły Janek będzie grać!

Juchowe ma systemy,
Kiedy prowadzi budzi hejt,
Panny rwie na Genesysa,
Kolegów na Digital shades!

Wypiwszy beczkę whisky,
Martvej dziewczyny serce skradł,
Łyżkę do butów ma złotą,
Na fajny pomysł z nią wpadł!

Ref. Przez Bałtyk mknie Biała Mewa,
Zbiera PedDeki piracka brać (hej!)
Każdy się śmierci spodziewa,
Zły Janek będzie grać!

Szanowna ekipo, dzięki za te trzy dni ucieczki od codziennych problemów i beztroskiego mordowania potworów. Krakusy, każdy wie, że podróże uczą, ale te z wami, uczą więcej. Ekipo z Liminala dzięks za umocnienie mnie w przekonaniu, że gracze wycisną ze scenariusza więcej, a już na pewno zrobią to po swojemu. Dzięki za wampiryczną deflorację, świece w biały dzień i czerwoną kiecę. Za sesję D&D bez wyjęcia broni. I za podróż moplikiem do Trynidadu.
Październik zbliża się wielkimi krokami, w dniach 6-9 zaGramy w Erpegi Jesienią, do zobaczyska, mail już w drodze. No, może prawie w drodze 🙂
Nashledanou